Adres: niczego-wiecej.blogspot.com
Tytuł: Niczego więcej
Autorka: Forfun
Belka: „Złych wspomnień nie musisz brać ze sobą . I bez tego będą cię prześladować .”
Carlos Ruiz Zafón
Treść: Opowiadanie - Fan fiction - Harry Potter - Era Huncwotów
Opis:Nie ma potężniejszej magii na świecie niż miłość. Juliette Prince i Lily Evans przekonają się na własnej skórze, że przyjaźń, która ich łączy jest dowodem prawdziwej miłości, której nie sposób oszukać.
Informacje:
* Z racji, że jest to fanfiction, nie ja wymyśliłam miejsce akcji, ani część bohaterów - są zaczerpnięte z książek J.K.Rowling i prawa autorskie należą się jej.
** Nigdy nie przepadałam za fanfictionami, zgodnymi z kanonem. Dlatego ja również postanowiłam się wyłamać, zaskoczyć nieco moich czytelników i pozmieniać parę wydarzeń.
*** Wiem, że w książkach były takie nazwiska jak Mary McDonald, czy Dorcas Meadows. Szczerze... Były czy nie, ale jak jeszcze raz będę musiała przeczytać typowe opowiadanie z tymi postaciami, to umrę. I sama również nie mam zamiaru czegoś takiego pisać. Wszystkich fanów tych postaci przepraszam, ale nie odegrają one swoich stałych ról w postaci przyjaciółek Lily. Sorry.
**** Czas akcji pomiędzy rozdziałami jest bardzo różny. Czasami będą, to odstępy kilkudniowe, a czasami nawet kilkuminutowe. Nie będę jednak pisała: kilka minut/dni/miesięcy później, ani stosowała dat. Postaram się, aby wszystko było wyczuwalne podczas czytania opowiadania.
Odnośnie podpunktu **, wiele wydarzeń znanych z książki zostanie zmienionych, będzie to zabieg bardzo celowy. W zmianie kanonu nie chodzi mi wyłącznie o przebieg wydarzeń i zakończenie, ale również i o wydarzenia poprzedzające te które opisuję, bądź będę opisywała. To samo dotyczy zachowań postaci i ich cech charakteru.
Informacje:
* Z racji, że jest to fanfiction, nie ja wymyśliłam miejsce akcji, ani część bohaterów - są zaczerpnięte z książek J.K.Rowling i prawa autorskie należą się jej.
** Nigdy nie przepadałam za fanfictionami, zgodnymi z kanonem. Dlatego ja również postanowiłam się wyłamać, zaskoczyć nieco moich czytelników i pozmieniać parę wydarzeń.
*** Wiem, że w książkach były takie nazwiska jak Mary McDonald, czy Dorcas Meadows. Szczerze... Były czy nie, ale jak jeszcze raz będę musiała przeczytać typowe opowiadanie z tymi postaciami, to umrę. I sama również nie mam zamiaru czegoś takiego pisać. Wszystkich fanów tych postaci przepraszam, ale nie odegrają one swoich stałych ról w postaci przyjaciółek Lily. Sorry.
**** Czas akcji pomiędzy rozdziałami jest bardzo różny. Czasami będą, to odstępy kilkudniowe, a czasami nawet kilkuminutowe. Nie będę jednak pisała: kilka minut/dni/miesięcy później, ani stosowała dat. Postaram się, aby wszystko było wyczuwalne podczas czytania opowiadania.
Odnośnie podpunktu **, wiele wydarzeń znanych z książki zostanie zmienionych, będzie to zabieg bardzo celowy. W zmianie kanonu nie chodzi mi wyłącznie o przebieg wydarzeń i zakończenie, ale również i o wydarzenia poprzedzające te które opisuję, bądź będę opisywała. To samo dotyczy zachowań postaci i ich cech charakteru.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz